niedziela, 22 czerwca 2014

Sowia poczta.

W dawnych czasach kiedy problemy kilkunastoletniej dziewczyny zajmowały całe moje długie i piękne dni dostałam od przyjaciółki list. W liście opisane były najważniejsze dla na sprawy tamtego czasu. Dziś oczywiście te wydarzenia są okryte mgłą zapomnienia. Jednak ja niewdzięczna nie odpisałam na ten list. Nie Odpisywałam choć to był list szczególny. Jako, że fascynowałyśmy się obie Harrym Potterem, koperta była w całości obklejona znaczkami.
          Teraz gdy zbliżamy się do kolejnej równej dziesiątki postanowiłam odpowiedzieć na list.   Sowią pocztą :) 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz